Żywienie w depresji

Depresja jest chorobą cywilizacyjną, która niemal z roku na rok zbiera coraz większe żniwo. Szybki tryb życia, nastawienie na sukces za wszelką cenę, rozczarowanie w miłości — wszystkie te czynniki coraz bardziej odciskają na nas swoje piętno. Obecny styl życia nie jest dla wszystkich, a niektórych wręcz wyniszcza.

Specjalna dieta w depresji

Choroba ta jest bardzo poważnym stanem, którego absolutnie nie należy ignorować, koniecznie stosując się do zaleceń lekarza. Warto jest jednak wiedzieć, że aby ograniczyć jej objawy, oprócz przyjmowania przepisanych przez specjalistę medykamentów coraz częściej zaleca się stosowanie specjalnej diety.

Co zatem powinniśmy jeść, chcąc opanować objawy depresji, bądź po prostu w ogóle jej uniknąć?

Przede wszystkim, do naszej diety należy wprowadzić pełnoziarniste zboża, czyli produkty takie jak np płatki owsiane czy ryż. Zawierają one bowiem mnóstwo pozytywnie na nas wpływających substancji i witamin, a także przeciwutleniaczy, pomagając w oczyszczeniu organizmu.

Równie często powinniśmy spożywać warzywa o zielonych liściach, czyli np. jarmuż czy rzeżuchę, ale także botwinkę czy brokuła. Oprócz działania antyoksydacyjnego tych roślin zawierają one także solidną dawkę witamin B oraz C, co skutecznie niweluje uczucie stresu, tak częste przecież w depresji.

Mięso w diecie

Co może niektórych zdziwić, osoby chore na depresję powinny spożywać dużo mięsa. Chodzi tu, co prawda, w zdecydowanej większości o mięso ryb, którego spożywanie zaleca się nawet kilka razy w tygodniu, ale również o drób (np. kurczaka). Ryby są bardzo bogate w kwasy tłuszczowe Omega 3, natomiast mięso drobiowe zawierają sporo białka i regulującą poziom dopaminy w mózgu tyrozynę.

Kolejnym składnikiem, bez którego nie powinna się obejść nasza dieta antydepresyjna są orzechy. Według różnych źródeł, chorzy na depresję powinni codziennie spożywać od 4 do 8 orzechów, najlepiej przy śniadaniu. Jeśli nie posiadamy orzechów, możemy zastąpić je bakaliami.

Wreszcie nie wolno zapominać o stosowaniu naturalnych probiotyków, takich jak naturalne jogurty czy kefiry. Przyczyniają się one do utrzymania prawidłowej flory bakteryjnej w naszym organizmie, dzięki czemu o wiele lepiej radzi sobie on z zagrożeniami. To z kolei sprawia, że czujemy się lepiej nie tylko pod względem fizycznym, ale i psychicznym.

Nie zapominajmy jednak, że podstawową kuracją depresji powinna być ta zalecona przez lekarza. Żadna dieta nie zwalczy choroby sama z siebie — może co najwyżej stanowić solidne uzupełnienie leczenia tradycyjnymi sposobami.

Redakcja eurovelo10.pl