Konsekwencje szybkiego odchudzania. Czego nie robić?

W dobie social mediów i powszechnego dostępu do internetu, w którym zalewają nas zdjęcia pięknych, szczupłych i zadbanych kobiet, większość z nas popada w kompleksy. Nagle zdajemy sobie sprawę, że w jednym miejscu czegoś mamy za dużo, w drugim za mało. Ogromne uda, płaskie pośladki, pulchna twarz – rzeczy, na które wcześniej nie zwracałyśmy uwagi, stają się dla nas źródłem nieszczęścia. Postanawiamy, że od jutra zaczniemy ćwiczyć, zdrowo się odżywiać i wmawiamy sobie, że jak schudniemy kilka bądź kilkanaście kilogramów, w końcu poczujemy się piękne i wartościowe.

Restrykcyjne diety

Niestety nasza frustracja prowadzi do tego, że zamierzony rezultat chcemy osiągnąć możliwie w jak najkrótszym czasie. Decydujemy się na diety, na których nie spożywamy dziennie więcej niż 1000 kcal, odrzucamy słodycze, słodkie napoje, wszystkie przetworzone produkty i zbyt ciężko trenujemy. Niestety nawet nie zdajemy sobie sprawy, jak szkodliwe dla naszego zdrowia i psychiki mogą być takie rozwiązania. Konsekwencje złego odchudzania dosięgną nas szybciej niż jesteśmy w stanie przewidzieć. Taka katorga z pewnością sprawi, że stracimy kilka kilogramów, jednak bez żadnych wątpliwości, ani jedna z osób, które funkcjonują w taki sposób, nie będzie w stanie ograniczać się do końca życia. Zawroty i bóle głowy, duszności, brak sił i humoru, to tylko wierzchołek góry lodowej. Wiele kobiet traci miesiączkę, nabawia się problemów z tarczycą, co prowadzi, do wypadania włosów, łamliwych paznokci i problemów z zatrzymywaniem wody w organizmie. Jednak nie dość, że wykańczamy się fizycznie, to nasza psychika również na tym cierpi.

Złe odchudzanie

Zamiast radości spowodowanej utratą wagi, pojawiają się wahania nastrojów, smutek i złość, na które nie mamy żadnego wpływu. Jeżeli miałyśmy w zwyczaju dokładne liczenie kalorii, z pewnością, nie weźmiemy do ust niczego, czego składu i gramatury nie znamy. To pierwszy krok do ortoreksji, która jest niczym innym, jak strachem przed niezdrowym jedzeniem. Mając wystarczająco dużo szczęścia i opamiętując się we właściwym momencie, unikniemy choroby jaką jest anoreksja.

Każda kobieta ma prawo czuć się piękna i dbać o siebie, jednak w walce o nową sylwetkę warto pamiętać, że to nie są wyścigi, a zdrowie mamy tylko jedno. Cóż nam po straconych kilogramach, jeśli za chwile wrócą do nas jak bumerang za sprawą efektu jo-jo lub doprowadzą nas do zaburzeń odżywiania – to główne konsekwencje złego odchudzania. Zdrowa, zbilansowana dieta, niewielki deficyt kaloryczny i zwiększony ruch, to prawdziwy przepis na sukces.

Redakcja eurovelo10.pl